Archiwum czerwiec 2002


cze 14 2002 Brak weny
Komentarze: 2

Dzis wena mnie opuscila. Rano wraz z przebudzeniem odeszla w niepamiec. Lecz trzeba nadal zyc. Moze przyjdzie wraz z pisaniem. Oby.
Dzis po raz ostatni bylam na lekcjach. Od przyszlego tygodnia chodze tylko na proby. We wtorek komers. Kupilam dzis buty. Moze sie w nich nie zabije. Najwyzej, nikt nie bedzie o mnie pamietal, nikt nie zwroci uwagi, muzyka bedzie dalej rozbrzmiewac w calej sali. Czarna wizja przyszlosci, powiecie. Tak, macie racje. Czlowiek gubi sie w ogromnej czasoprzestrzeni, czuje sie opuszczony, zdany tylko na siebie.
Wena powraca. Byc moze uda mi sie napisac wiersz. Jednak nie teraz, lecz w ciszy na lonie natury (ogrodek bedzie robil za wspanialy krajobraz, lake pachnaca wiosna). Ostatni moj wiersz powstal w 4 klasie podstawowki, czyli 5 lat temu. Czasami powracam do niego. Lecz to bylo czyste amatorstwo, pare splecionych razem slow, nic nie znaczacych.
Koncze, ide zastanowic sie nad sensem egyzstencji ludzkiej. Moze zlapie uciekajaca wene. Moze.

nutria- : :
cze 13 2002 Dzien jak codzien
Komentarze: 1

Dzien jak codzien...nic nowego. Znowu proba akademii, lekcje - nielekcje, tylko gnic w tej szkole trzeba. Jeszcze tydzien do wakacji. Moze wytrzymam. Paska nie bedzie. Ale kogo to obchodzi? Na pewno nie moich rodzicow. Ale zyc trzeba. Jeszcze nie czas, aby umierac. Zreszta po co? Nie warto. Odebranie zycia byloby tylko potwierdzeniem slabej woli, nieumiejetnoscia przeciwstawienia sie zyciu. Ostatnio chwytaja sie mej glowy czarne mysli. Nie wiem, co robic. Moze przejdzie. Jak nie, to trudno. Zawsze przechodzi.
Za chwile muzyka, chyba ostatnie zajecia. I spokoj. Cisza. Ale w domu i tak bedzie glosno, zwlaszcza, ze brat coraz czesciej dopada keyboardu czy pianina chociaz ma niecale 4 lata. Mlody muzyk sie narodzil. I intelektualista. Ciekawe po kim to wszystko odziedziczyl.
Koncze. Czarne mysli nie opuszczaja mego spranego mozgu. Moze pojde pobiegac, wyzyc sie chociaz fizycznie, psychicznie nie mam na kim. Nie bede przeciez wyzywac sie na niewinnej osobie. Tak nie moge postapic
.

nutria- : :